W zaległym meczu 2. kolejki Enea Ekstraligi w Rzeszowie spotkały się zespoły PGE Marmy oraz składywegla.pl Polonii Bydgoszcz.
Rzeszowianie do spotkania przystępowali z pokaźnym bagażem m.in. kary finansowej w wysokości 255 tys. zł oraz odjęciem 1 punktu i podtrzymaniem wyniku z toru 0:75 jaką nałożyła na Nasz klub Komisja Orzekająca Speedway Ekstraligi za wydarzenia w Lesznie z ubiegłego tygodnia.
Dodatkowo w składzie zabrakło po raz kolejny Nickiego Pedersena, którego zastąpił Szwed Dennis Andersson.
Te dwa fakty miału duży wpływ na postawę Naszego zespołu, co pokazał początek spotkania. Już w 1 biegu goście zwyciężyli 4:2. W kolejnej gonitwie młodzieżowcy odrobili straty wygrywając podwójnie, a dodatkowo kontuzji nabawił się Curyło i nie wystąpił już do końca meczu. W kolejnych biegach lepiej radzili sobie goście m.in. dwa razy wygrywając podwójnie w 6. i 8 biegu. Po gonitwie nr 9, gdy para gości Andersen i Łoktajew wygrali 4:2 rzeszowianie przegrywali już 31:23.
W tym momencie jednak obudzili się rzeszowianie. W sześciu ostatnich biegach aż 4 razy wygrali podwójnie dzięki czemu na koniec spotkania ze zwycięstwa mogli się cieszyć zawodnicy PGE Marmy.
WYNIK PGE Marma Rzeszów – składywegla.pl Polonia Bydgoszcz 48:42
Portal resinet.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i wypowiedzi zamieszczanych przez internautów. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
Zdecydowana większość miłośników narciarstwa i jazdy na desce snowboardowej z Polski, wybiera się w czasie ferii w Tatry. Nie tylko tam można jednak skutecznie oddawać się białemu szaleństwu. Świetnie przygotowane trasy zjazdowe oferują turystom także Bieszczady.